Rosyjski urzędnik, który zabrał głos w sprawie zakupu okrętów desantowych typu Mistral, dostał "surowe upomnienie" od wicepremiera Dmitrija Rogozina. O sprawie napisał rosyjski dziennik "Kommiersant", który podkreśla, że "w Rosji nikt oficjalnie nie rezygnował z mistrali".