Rząd PiS

W przyszłym roku dług Polski sięgnie prawie 55 proc. PKB. To jeden z najgorszych wyników od dwóch dekad i lampka ostrzegawcza dla inwestorów - pisze "Puls Biznesu".

Profesjonalista może na korkach zarobić nawet 10-15 tys. złotych w dobrym miesiącu. Amatorzy - nawet dziesięć razy mniej. Rynek korepetycji kwitnie. A dzięki programowi 500 plus będzie jeszcze lepiej - pisze "Gazeta Wyborcza".

Agencja ratingowa Moody's ostrzega, że eskalacja konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego może szkodzić klimatowi inwestycyjnemu nad Wisłą oraz wpłynąć na zmianę ratingu.

Program Rodzina 500 plus pochłonie więcej pieniędzy niż przewidywano. W przyszłym roku mowa jest o dodatkowych nawet kilkuset milionach złotych. A ten koszt będzie tylko wzrastał, jeżeli zgłoszą się kolejni chętni. Skąd rząd weźmie na to pieniądze? Materiał z programu "Polska i Świat" w TVN24.

Rząd zajmie się w czwartek wstępnym projektem budżetu na 2017 rok, zgodnie z którym polska gospodarka ma się rozwijać w tempie 3,6 proc., deficyt sektora finansów publicznych ma wynieść 2,9 proc. PKB, a inflacja - 1,3 proc. Budżet uwzględnia już obniżenie wieku emerytalnego.

Dopóki odpowiadamy za rządy w Polsce, nie wyobrażam sobie, żebyśmy się z finansowania programu Rodzina 500 plus mogli wycofać - powiedziała minister rodziny Elżbieta Rafalska. Dodała jednocześnie, że do programu zgłosiło się trochę więcej dzieci, niż szacował rząd.

Dwie trzecie Polaków chce pracować do osiągnięcia wieku emerytalnego. Problemem jest zdrowie, a dokładniej jego brak - pisze "Puls Biznesu".

Towarzystwo Finansowe Silesia będzie trzecim - obok spółek Enea i Węglokoks - podmiotem, zaangażowanym finansowo w restrukturyzację Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) - poinformował minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Ze względów finansowych projekt ustawy o Służbie Ochrony Kolei nie będzie dalej procedowany - poinformował w środę minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.

To największa w historii dziura budżetowa. Poprzedni rekord również ustanowił rząd Beaty Szydło, który w obecnym roku zaplanował deficyt w wysokości 54,7 mld złotych.

Wzrost gospodarczy, jaki prognozuje Ministerstwo Finansów, oraz inflacja, która "powinna odbić w przyszłym roku", to są bardzo realistyczne wskaźniki - ocenił we wtorek w rozmowie z dziennikarzami wicepremier Mateusz Morawiecki. Dodał, że wystarczy w przyszłym budżecie pieniędzy na program Rodzina 500 plus. Rząd we wtorek rozpoczyna debatę nad przyszłorocznym budżetem.

Prawie 14 tys. zł miesięcznie będą dostawać posłowie na prowadzenie biur poselskich - tak wynika z planów marszałków Sejmu i Senatu. Podwyżka o kilkaset złotych ma wejść w życie od nowego roku - podało Radio ZET.

PZU jest zainteresowany zakupem Pekao SA, drugiego największego banku w Polsce. Jak informuje Reuters, w tym celu prezes PZU jeszcze w tym tygodniu uda się do Mediolanu, by rozmawiać o przejęciu z przedstawicielami UniCredit. Dzisiejszą sesję akcje obu spółek rozpoczęły od spadków.

We wtorek członkowie Rady Ministrów spotkają się na nieformalnym spotkaniu, by przygotować wstępny projekt przyszłorocznego budżetu - poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek. Według niego dokument ma zostać przyjęty na posiedzeniu rządu w czwartek.

Będą mogli podsłuchiwać, zatrzymywać ludzi, sprawdzać bagaże, pobierać odciski palców. I to nie tylko na terenie kolei. Prawnicy premiera potwierdzają, że MSWiA chce przekształcić Służbę Ochrony Kolei (SOK) w formację stricte policyjną - pisze "Puls Biznesu".

Rząd PiS zadłuża kraj najszybciej ze wszystkich ekip, choć sam piętnował za to poprzedników - pisze "Rzeczpospolita" i cytuje wicepremiera Mateusza Morawieckiego, który wysokie zadłużenie wytykał ekipie PO-PSL podczas "audytu państwa".

Wzrost gospodarczy w tym i kolejnym roku może delikatnie różnić się od wcześniejszych szacunków. Najważniejsze jest jednak utrzymanie wzrostu na podobnym poziomie oraz dążenie do tego, żeby poprawiała się jego jakość - powiedział wicepremier Mateusz Morawiecki.

Nowoczesna krytykuje przyznanie podwyżek wynagrodzeń dla pracowników kancelarii premiera. - Rozporządzenie dot. podwyżek w KPRM jest wprowadzane po cichu, tylnymi drzwiami w czasie, gdy Polacy są zajęci innymi sprawami - podkreślił we wtorek poseł Adam Szłapka.