Stopy procentowe bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała się utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - przekazano w czwartkowym komunikacie. Decyzja jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów. Stopa referencyjna pozostanie na poziomie 6,75 procent.
W czwartek zakończyło się dwudniowe posiedzenie decyzyjne Rady Polityki Pieniężnej. Główna, referencyjna stopa procentowa od 8 września 2022 roku pozostaje na poziomie 6,75 proc.
Lipcowe posiedzenie było dziesiątym z rzędu, kiedy RPP nie zmieniła stóp procentowych. Decyzja ta była zgodna z rynkowymi oczekiwaniami. Ekonomiści uważają, że jeśli dojdzie w tym roku do obniżek stóp, to nastąpi to dopiero w drugiej połowie roku. W tym kontekście najczęściej padają dwa terminy: wrzesień i listopad. Część ekonomistów uważa, że warunki do obniżek pojawią się w przyszłym roku.
Harmonogram posiedzeń decyzyjnych RPP w 2023 roku:
- 5-6 września,
- 3-4 października,
- 7-8 listopada,
- 5-6 grudnia.
W sierpniu zaplanowano posiedzenie jednodniowe niedecyzyjne.
Komentarze ekonomistów
"Lipiec nie przyniósł zmian stóp procentowych. Główna stopa NBP wynosi niezmiennie 6,75 proc. - taka wysokość stóp jest utrzymywana już od września 2022 roku, czyli przez 10 miesięcy. Większość banków centralnych na świecie powoli kończy cykle podwyżek stóp" - skomentowali w mediach społecznościowych analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
"Stopy procentowe bez zmian na lipcowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Po wakacjach - to co innego, wtedy w polskiej polityce pieniężnej zaczną się zmiany. Czekamy na komunikat (ale tylko ze względu na projekcję) i jutrzejszą konferencję Prezesa NBP" - czytamy natomiast w komentarzu ekonomistów Banku Pekao.
Ekonomiści banku ING także zwracają uwagę na projekcję inflacji, którą ma opublikować Narodowy Bank Polski. "Projekcja inflacji na 2023 będzie analizowana w kontekście (1) spełnienia warunku do cięcia (kiedy CPI spadnie poniżej 10 proc. r/r) i (2) jak szybko CPI będzie wracał do celu. Marcowa zakładała wejście inflacji w przedział wokół celu (2,5 proc. r/r +/-1 proc.) w 2poł25" - zwracają uwagę.
"Nawet utrzymanie średniorocznej projekcji inflacji na 2023 (11,9 proc. r/r) może oznaczać, że NBP widzi spadek CPI poniżej 10 proc. już w sierpniu. Nasza bieżąca prognoza średniorocznej inflacji CPI za 2023 r. to 11,8 proc. r/r, ze spadkiem CPI poniżej 10 proc. r/r w sierpniu" - czytamy. "Niemniej jednak do rozpoczęcia obniżek stóp przez RPP wystarczy spadek głównego wskaźnika inflacji CPI poniżej 10 proc. Spodziewamy się spadku CPI poniżej tego poziomu w sierpniu i cięcia nawet we wrześniu. Dłuższe perspektywy inflacji są mało optymistyczne, naszym zdaniem" - oceniają.
"Porównanie naszych założeń i NBP z marca pokazuje, że głównym powodem szybszego spadku CPI w 2poł23 są ceny energii, ALE nie ma poprawy w inflacji bazowej. Struktura inflacji nie poprawiła się w sposób zadowalający (niższe ceny energii, wyższa bazowa w 2kw23 ws projekcja z marca)" - podkreślają eksperci.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: MOZCO Mateusz Szymanski/Shutterstock