Nowojorski parkiet znów pod kreską


Czwartkowa sesja na nowojorskiej giełdzie zakończyła się niewielkimi spadkami indeksów. Indeks 30 największych amerykańskich spółek Dow Jones stracił 0,25 pkt., aby zamknąć się na poziomie 13235,88 pkt.

W czwartek amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) kontynuowała próby zwiększenia płynności w systemie bankowym, zasilając go ponad 17 mld dolarów. Zdaniem analityków, operacja Fed nie wywarła silnego wpływu na przebieg czwartkowych notowań. Wskaźnik Standard & Poor's 500 osłabił się o 1,57 pkt. (0,11 proc.) i zakończył notowania na poziomie 1462,50 pkt. Z kolei Nasdaq Composite Index, tracąc 11,10 pkt. (0,43 proc.), zamknął się na poziomie 2541,70 pkt.

Choć sytuacja na Wall Street w ostatnich dniach nieco się uspokoiła, na rynkach finansowych wciąż odczuwalny jest niepokój związany z załamaniem na rynku kredytów hipotecznych.

Pozytywny wpływ na przebieg notowań miała środowa decyzja Bank of America o inwestycji dwóch mld dol. w nowe akcje największego amerykańskiego pożyczkodawcy Countrywide Financial Corp., który znalazł się w tarapatach w związku z kryzysem na rynku kredytów hipotecznych. W ubiegłym tygodniu spółka wykorzystała całkowicie swój limit kredytowy, aby opanować problemy z płynnością.

Jednak optymizm inwestorów wygasł, gdy prezes Countrywide Financial Angelo Mozilo oznajmił, że sytuacja na rynku mieszkaniowym się nie poprawia i może doprowadzić do recesji gospodarczej.

Źródło: PAP/Radio Szczecin

Pozostałe wiadomości