Gudzowaty przeciw trzem premierom

03.09 | Kto miał taki tupet, by premiera Rosji wprowadzić w błąd? - raz jeszcze pyta szef Bartimpexu Aleksander Gudzowaty. Jego oświadczenie, choć wychodzi od słów Władimira Putina, dotyczy jednak w większym stopniu problemów krajowych. (TVN24)
Materiał z 3 września z programu "Polska i Świat" w TVN24TVN24

Kto miał taki tupet, by premiera Rosji wprowadzić w błąd? - raz jeszcze pyta szef Bartimpexu Aleksander Gudzowaty. Jego oświadczenie, choć wychodzi od słów Władimira Putina, dotyczy jednak w większym stopniu problemów krajowych.

Poszło o stwierdzenie rosyjskiego premiera, który mówiąc o problemach z uregulowaniem polsko-rosyjskich kwestii gazowych wymienił 4-procentowy udział prywatnego inwestora w polsko-rosyjskiej spółce nadzorującej w Polsce gazociąg tranzytowy na zachód Europy. - Trzeba przyjrzeć się tej sprawie pod kątem korupcji - stwierdził wręcz rosyjski premier.

W EuroPolGazie po 48 proc. udziałów mają Gazproprom i PGNiG. Pozostałe 4 proc. jest w rękach spółki Gas Trading, nie zaś prywatnej osoby. W tej spółce z kolei 15,88 ma Gazexport (należący do Gazpromu), a 43,41 proc. - PGNiG. 36,17 proc. należy do Bartimpexu - firmy Aleksandra Gudzowatego. Po 2,27 proc. akcji mają niemiecki Wintershall i polski Węglokoks.

O ile w porannym wywiadzie dla TVN CNBC Biznes. Aleksander Gudzowaty mówił głównie o tym, że to zapewne "ludzie z Gazpromu" okłamali premiera Rosji, to wydane wieczorem oświadczenie - choć powtarza niektóre wątki - wyraźniej akcentuje kwestie krajowe.

Skąd trzeci akcjonariusz

Swoją pośrednią obecność wśród akcjonariuszy EuroPolGaz-u wyjaśnia w ten sposób, że obowiązujące w tym czasie prawo wymagało, by firma miała co najmniej trzech akcjonariuszy. "Jeżeliby Polacy wytypowali polską firmę, to Rosjanie nie wyraziliby zgody. Jeżeli Rosjanie, to PGNiG nie zgodziłby się. Stąd Rosjanie wybrali firmę consensusu, Gas Trading, bo reprezentował on kapitał rosyjski, polski i niemiecki" - stwierdza Aleksander Gudzowaty.

Podkreśla też, że jego Bartimpex przy budowie gazociągu pełnił "niezwykle trudną" funkcję „operatora logistycznego”. "Dla wszystkich było oczywiste, że 25 procent dla Bartimpex jest uczciwą propozycją" - pisze biznesmen.

Śledztwo, oskarżenie... - kto za tym stał?

Dalej pisze już głównie o sprawach krajowych. Przypomina sprawę z lat 2000-2003, gdy prokuratura w Gdańsku prowadziła śledztwo, mające wyjaśnić okoliczności pojawienia się Bartimpexu wśród akcjonariuszy EuroPolGaz-u. Jak przypomina, oskarżono wtedy ministra i wiceministra przemysłu - i akt oskarżenia został przez dwie sądowe instancje oddalony "jako oczywiście bezzasadny".

"Nie jest znane, kto inspirował prokuraturę, nie jest pewne, kto był zleceniodawcą politycznym tej sprawy, choć wiadomo, że był" - pisze biznesmen.

Przypomina też, że w 2001 roku ówczesny wicepremier Janusz Steinhoff próbował przekonać rząd Rosji do wyeliminowania Gas Tradingu z akcjonariatu EuroPolGaz-u. Jak pisze, musiał o tym wiedzieć też ówczesny premier Jerzy Buzek. "Mamy tu do czynienia z przypadkiem, gdzie polski Premier występuje do Rosjan, ażeby zabrać polskiej firmie akcje i dać je Rosjanom" - stwierdza.

Premierom do ogródka

Poświęcony Aleksandrowi Gudzowatemu fragment wtorkowej "Kropki nad i" (TVN24)
Poświęcony Aleksandrowi Gudzowatemu fragment wtorkowej "Kropki nad i" (TVN24)TVN24

Jerzemu Buzkowi dostaje się tez za wtorkową rozmowę w "Kropce nad i" w TVN24, gdy niejednoznacznie odpowiedział on na pytanie Moniki Olejnik, czy Gudzowaty miał coś wspólnego z łapówkami. "Podobnie nie mógł wiedzieć, że nie chorowałem na tyfus czy świnkę. Nie stać go było, żeby zaprzeczyć, znał prawdę, uczestniczył w tym towarzystwie" - pisze z sarkazmem biznesmen.

W kolejnej części oświadczenia Gudzowaty retorycznie pyta także, dlaczego polski premier nie ripostował na wygłoszone w swojej obecności słowa Władimira Putina, skoro "znał przecież prawdę".

Dodaje też, że Gas Trading od dawna podkreślał, że próby „przejęcia” przez Gazprom rządów w EuRoPol Gazie przeczą idei powstania firmy, a w listach do pozostałych akcjonariuszy wskazywał na niegospodarność EuroPolGaz-u i sprzeciwił się proponowanemu działaniu „non profit”.

Powraca też do swej koncepcji budowy gazociągu Bernau-Szczecin i pyta z czyjej inspiracji ją blokowano przez 10 lat. Od dawna biznesmen przedstawia budowę 28-kilometrowego łącznika z niemieckim systemem gazociągów jako sposób na dywersyfikację źródeł dostaw gazu do Polski. W jego opinii brak takiego połączenia z systemem gazowym UE umacnia monopol Rosji jako naszego głównego dostawcy.

"Ciągle zastanawiam się, jakie granice ma podłość, zachłanność, czy zdrada w sprawach interesu narodowego" - kończy swoje oświadczenie Aleksander Gudzowaty.

CZYTAJ pełne oświadczenie Aleksandra Gudzowatego

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Daniel Obajtek mówi, że dziękuje Bogu, że już nie jest prezesem Orlenu. - Wytrzymałem w tym piekle 6 lat - podkreśla w rozmowie z serwisem Money, dodając, że naprawdę czuje się "zagrożony". Obajtek odnosi się też do kwestii ogromnych środków utraconych przez Orlen i kandydowania do Parlamentu Europejskiego z list Prawa i Sprawiedliwości.

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Źródło:
money.pl, tvn24.pl

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

To nie jest tak, że o tu w tym momencie naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają - powiedział Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii o wprowadzaniu programu Mieszkanie na start oraz jego potencjalnych efektach na rynek nieruchomości.

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

Źródło:
TVN24

Meta rozczarowała w środę inwestorów prognozami wyższych wydatków i niższych niż oczekiwano przychodów. Efekt to spadek wartości giełdowej spółki o prawie 200 miliardów dolarów i obawy, że rosnące koszty sztucznej inteligencji przewyższą korzyści. Akcje Meta Platforms spadły podczas środowej sesji o ponad 15 procent. Rozczarowującą prognozę przychodów przyćmiła lepsze od oczekiwań wyniki spółki w pierwszym kwartale 2024 roku.

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Źródło:
Reuters, PAP

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza PKP Cargo odwołała prezesa spółki Dariusza Seligę. Na stanowisku czasowo zastąpi go Marcin Wojewódka. Przyczyny tej decyzji nie są jeszcze znane. Według najnowszego raportu spółki, PKP Cargo w 2023 r. osiągnęła zysk netto w kwocie 82,10 mln zł, wobec 148 mln zł w 2022 r.

Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej

Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej

Źródło:
PAP

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikToka, Shou Zi Chew, zapewniał w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Rząd Węgier zażądał od sprzedawców detalicznych obniżenia cen paliw do średniej regionalnej. Firmy mają na to dwa tygodnie, w innym przypadku zostaną surowo ukarane. Podjęte działania to reakcja na drożyznę, z którą od kilku miesięcy zmagają się węgierscy kierowcy.

Węgierski rząd stawia ultimatum. Daje dwa tygodnie na obniżenie cen

Węgierski rząd stawia ultimatum. Daje dwa tygodnie na obniżenie cen

Źródło:
PAP

Na wtorkowej aukcji sprzedaży obligacji resort finansów sprzedał obligacje za łącznie ok. 5,78 mld zł. Przed przetargiem ministerstwo informowało, że zaoferuje papiery skarbowe za 6-10 mld zł. Szef resortu tłumaczy niskie zainteresowanie polskimi papierami "czynnikami zewnętrznymi". Analitycy PKO BP w porannym raporcie ocenili, że wtorkowa aukcja obligacji organizowana przez MF była najsłabszą aukcją regularną od lutego 2023 roku.

Małe zainteresowanie polskimi obligacjami. Minister tłumaczy najgorszą aukcję od ponad roku

Małe zainteresowanie polskimi obligacjami. Minister tłumaczy najgorszą aukcję od ponad roku

Źródło:
PAP

Rząd Włoch przyjął projekt ustawy, który przewiduje karę od roku do pięciu lat więzienia za szkody wizerunkowe wyrządzone przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. To pierwszy w Europie zbiór przepisów dotyczących AI.

Sztuczna inteligencja pod kontrolą. To pierwsze takie podejście w Europie

Sztuczna inteligencja pod kontrolą. To pierwsze takie podejście w Europie

Źródło:
PAP

Polacy spędzają w pracy ponad 40 godzin tygodniowo, co jest jednym z najwyższych wyników spośród krajów Unii Europejskiej. Dłużej pracują jedynie Grecy, a na drugim końcu listy znaleźli się Holendrzy. Z kolei jeśli chodzi o równowagę między pracą a życiem, to Polska jest w ogonku zestawienia.

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Źródło:
PAP

Cena akcji Tesli dynamicznie rośnie mimo opublikowania bardzo słabych wyników za pierwszy kwartał. Inwestorzy jednak szybko puścili to w niepamięć i entuzjastycznie zareagowali na ogłoszenie przez Elona Muska ambitnych planów zwiększenia sprzedaży. Kluczową rolę odgrywa zapowiedź wprowadzenia tanich, dostępnych cenowo dla klasy średniej, modeli aut elektrycznych.

Musk zapowiada nowe, ekonomiczne auto. Ceny akcji wystrzeliły

Musk zapowiada nowe, ekonomiczne auto. Ceny akcji wystrzeliły

Źródło:
Reuters, CNBC

Parlament Europejski przyjął przepisy, które mają zmniejszyć liczbę plastikowych opakowań. Zakaz obejmie między innymi foliowe opakowania na warzywa i owoce, jednorazowe kubki, saszetki na keczup, a nawet miniaturowe opakowania z szamponem czy żelem pod prysznic. Aby zmiany weszły w życie, muszą zostać zaakceptowane przez państwa członkowskie.

Bliski koniec warzyw w plastiku, foliówek i keczupu w saszetkach. Unijne przepisy zostaną zaostrzone

Bliski koniec warzyw w plastiku, foliówek i keczupu w saszetkach. Unijne przepisy zostaną zaostrzone

Źródło:
PAP

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Narodowy Bank Polski zakończył 2023 rok ze stratą w wysokości 20,8 miliarda złotych. Takie informacje przekazał bank centralny w sprawozdaniu finansowym za ubiegły rok. Oznacza to, że państwowa kasa nie będzie zasilona przelewem z NBP.

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikToka, Shou Zi Chew, zapewniał w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Małgorzata Sadurska straciła kolejne stanowisko - pisze portal Onet. Tym razem umowę o pracę z byłą członkinią zarządu PZU zerwał Miejski Urząd Pracy w Lublinie, gdzie obejmowała stanowisko kierowniczki działu prawnego. W praktyce jednak od ponad 20 lat nie pracowała tam, bo przebywała na bezpłatnym urlopie. Urząd nie chciał odpowiedzieć na pytanie redakcji biznesowej tvn24.pl o przyczyny zwolnienia.

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Przedsiębiorcy sceptycznie podchodzą do wprowadzenia krótszego tygodnia pracy. Aż 76 proc. firm biorących udział w badaniu Konfederacji Lewiatan nie popiera pomysłu wprowadzenia 4-dniowego tygodnia pracy. Największy sprzeciw wyrażają duże przedsiębiorstwa.

Przedsiębiorcy nie chcą 4-dniowego tygodnia pracy

Przedsiębiorcy nie chcą 4-dniowego tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl