Austriacki producent motocykli KTM złożył w piątek wniosek o ogłoszenie upadłości. Firma i jej spółki zależne są winne wierzycielom blisko trzy miliardy euro.
Producent motocykli KTM AG złożył w piątek w sądzie okręgowym w austriackim mieście Ried im Innkreis wniosek o stwierdzenie upadłości zarówno firmy, jak i dwóch spółek zależnych. Z informacji zawartych w dokumentacji wynika, że KTM AG ma długi wynoszące 1,8 miliarda euro, zaś całkowite zobowiązania wszystkich trzech spółek szacowane są na około 2,9 miliarda euro. Firmy są winne pieniądze ponad 2,5 tysiąca wierzycielom.
Ogłoszenie upadłości będzie oznaczało zwolnienie 3623 pracowników zatrudnionych we wszystkich trzech przedsiębiorstwach.
Długi KTM AG
Najwięcej zobowiązań KTM ma wobec banków, którym firma jest winna blisko 1,8 miliarda euro. Z dokumentów przekazanych do sądu wynika, że jest to 6 banków austriackich, a także kilkanaście banków międzynarodowych, m.in. z Niemiec, Węgier czy Chin.
Oprócz tego producent motocykli ma jeszcze ponad 356 milionów euro zadłużenia wobec dostawców i podwykonawców. Na te zobowiązania składają się między innymi weksle o wartości 80 milionów euro oraz zaległe pensje w wysokości 40 milionów euro.
Zaskoczeni wierzyciele
Wierzyciele KTM nie ukrywają zaskoczenia, bowiem jeszcze na początku tygodnia przedstawiciele firmy mówili, że łączna wartość zobowiązań oscyluje wokół miliarda euro. Tymczasem długi okazały się być trzykrotnie większe.
Analitycy oceniają, że problemy finansowe KTM wynikają z presji kosztowej i spadających wyników sprzedaży. Przyznają, że w czasach zwalniającej gospodarki motocykl staje się towarem jeszcze bardziej luksusowym niż do tej pory, a co za tym idzie – spada popyt na tego typu pojazdy.
Austriacka firma KTM powstała w 1943 roku i najbardziej znana jest z produkcji motocykli wyczynowych, terenowych i wyścigowych. Od roku 2000 jej maszyny 19 razy zdobywały pierwsze miejsce w prestiżowym rajdzie Dakar.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bubbers BB / Shutterstock