"Haniebny, reakcyjny ruch". Kongres Żydów potępia sukces AfD


Stowarzyszenia żydowskie w Europie i Stanach Zjednoczonych wyraziły zaniepokojenie wysokim poparciem dla skrajnie prawicowej niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Wezwały inne niemieckie ugrupowania, by nie zawierały z nią sojuszy.

Jak podano w oficjalnych wynikach, antyimigrancka Alternatywa dla Niemiec (AfD) została trzecią siłą i wejdzie do Bundestagu z wynikiem 12,6 procent.

Skrajna prawica, jak przypomina Reuters, nie dostała się do niemieckiego parlamentu od lat 50. XX wieku, co było efektem starań Niemców, by zdystansować się od nazizmu i inspirowanych nim zbrodni w czasie II wojny światowej.

"Haniebny, reakcyjny ruch"

Ronald Lauder, prezydent nowojorskiego Światowego Kongresu Żydów, potępił wysokie poparcie dla AfD w czasie, gdy rośnie antysemityzm na całym świecie.

- To obrzydliwe, że AfD - haniebny, reakcyjny ruch - który przypomina najgorszą przeszłość Niemiec i powinien być nielegalny, ma teraz możliwość promocji swojego ohydnego programu w ramach niemieckiego parlamentu - stwierdził.

Wezwał również pozostałe niemieckie partie, aby nie wchodziły w koalicję z Alternatywą dla Niemiec. - Niektóre ze stanowisk, które ona przedstawiała podczas kampanii wyborczej, prezentowały alarmujące poziomy nietolerancji, niewidziane w Niemczech od wielu dekad, co jest oczywiście źródłem wielkiego zaniepokojenia dla niemieckich i europejskich Żydów - stwierdził Lauder.

- Oczekuję od naszych sił demokratycznych obnażenia prawdziwej natury AfD i jej pustych, populistycznych obietnic - dodał.

Merkel "przyjaciółką Izraela"

Lauder wyraził także zaniepokojenie "wzrostem antysemityzmu na świecie, w tym w niektórych częściach Niemiec". Ocenił, że zagrożeniem jest zarówno antysemityzm na skrajnej prawicy jak i "jego nowa antysyjonistyczna maska na skrajnej lewicy".

Wśród tych "niepokojących trendów" kanclerz Merkel wykazała się, zdaniem prezesa WJC, "twardym zaangażowaniem w ochronę żydowskich obywateli Niemiec". Jak stwierdził Lauder, WJC jest pewny, że Merkel "oprze się jakimkolwiek parlamentarnym próbom" przeciwstawiania się wspieraniu żydowskiej społeczności oraz Izraela.

Lauder nazwał też kanclerz Angelę Merkel "prawdziwą przyjaciółką Izraela i ludności żydowskiej".

Szef WJC zaznaczył, że Niemcy "mają jedne z najostrzejszych praw przeciwko mowie nienawiści na świecie", a "niemiecki rząd robi dużo, by zwalczać antysemityzm w jego różnych formach, w tym w mediach społecznościowych". Lauder zwrócił również uwagę, że Niemcy opowiedziały się w ubiegłym tygodniu za wprowadzeniem "nowej i daleko idącej definicji antysemityzmu, zgodnej z propozycją Międzynarodowego Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście (IHRA)".

Odrzucają zarzuty o rasizm i antysemityzm

AfD, które wzmocniło się w ciągu dwóch lat od otwarcia przez Angelę Merkel granic dla ponad miliona migrantów głównie z Bliskiego Wschodu, wskazuje imigrację jako zagrożenie dla niemieckiej kultury. Jednocześnie zaprzecza jednak zarzutom, że jest rasistowska lub antysemicka.

W Niemczech żyje obecnie około 200 tysięcy Żydów. W ostatnich dekadach państwo to zyskało reputację tolerancyjnego i bezpiecznego miejsca. Jednocześnie, jak wynika ze statystyk policyjnych, liczba przestępstw o podłożu antysemickim wzrosła w Niemczech w pierwszych ośmiu miesiącach 2017 roku o cztery procenty, do 681 przypadków.

Autor: mm / Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY-SA 4.0 | Michael Thaidigsmann

Raporty: