W płomieniach zginął chłopiec. Izraelskie służby przesłuchują szefa ekstremistów


Izraelska agencja bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet poinformowała, że przesłuchuje szefa skrajnego żydowskiego ugrupowania w związku z atakiem na palestyński dom w miejscowości Duma niedaleko Nablusu. W pożarze zginęło półtoraroczne dziecko.

Agencja nie podała, czy aresztowany w poniedziałek 23-letni Meir Ettinger jest zamieszany w podpalenie jednego z palestyńskich domów. Szin Bet twierdzi, że jest on szefem ekstremistycznej grupy, która poprzez ataki na chrześcijańskie miejsca kultu i domy Palestyńczyków, chce doprowadzić do religijnego "odkupienia".

Spłonął półtoraroczny chłopiec

Według przedstawicieli palestyńskich służb bezpieczeństwa czterech osadników podpaliło jeden z domów przy wjeździe do miejscowości Duma w pobliżu Nablusu. Na ścianach budynku napisali antypalestyńskie hasła. Pożar wybuchł zapewne, gdy rodzina spała. 18-miesięczne dziecko zginęło, a jego ranni rodzice zostali przewiezieni do izraelskiego szpitala. Inne dziecko z lżejszymi oparzeniami jest leczone w szpitalu w Nablusie.

Policja twierdzi, że na domu rodziny, która ucierpiała, napisano "Price Tag" (w znaczeniu odpłata).

Aktywiści działający pod hasłem "Price Tag", zazwyczaj żydowscy ekstremiści, w ramach odwetu za próby ograniczania osadnictwa, atakują Palestyńczyków, ale także chrześcijan, ich miejsca kultu, Izraelczyków opowiadających się za dialogiem, a także członków izraelskiego wojska czy policji. Ettinger miał roczny zakaz wjazdu do Zachodniego Brzegu i Jerozolimy.

Według izraelskiego dziennika "Haaretz" miał on związek z podpaleniem w czerwcu znanego kościoła katolickiego w Ziemi Świętej - Rozmnożenia Chleba i Ryb w Tabgha nad Jeziorem Tyberiadzkim.

Nacjonalistyczne korzenie

Jest on wnukiem rabina Meira Kahane, ultranacjonalisty którego ugrupowanie Żydowska Liga Obrony opowiadała się za wypędzeniem Palestyńczyków z Izraela i terytoriów okupowanych. Kahane został zabity w 1990 r. w Nowym Jorku przez zamachowca - obywatela USA egipskiego pochodzenia.

W następstwie ubiegłotygodniowego ataku izraelskie władze zgodziły się w niedzielę na ostrzejsze metody przesłuchań, stosowane wobec palestyńskich podejrzanych, także w odniesieniu do radykalnych żydowskich bojowników podejrzanych o przemoc o podłożu politycznym.

Autor: kło/ja / Źródło: PAP