Francja chce odgrywać rolę mediacyjną między Iranem a Stanami Zjednoczonymi – zapowiedział prezydent tego kraju Emmanuel Macron w wystąpieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Kwestia dotyczy uregulowania politycznego konfliktu w Syrii z udziałem Teheranu.
- Jeśli nie rozwiążemy syryjskiego problemu przy okrągłym stole z udziałem Iranu, nie znajdziemy skutecznej odpowiedzi – powiedział podczas wtorkowego wystąpienia w Nowym Jorku Emmanuel Macron, cytowany przez agencję Reutera. Podkreślił, że Iran jest jednym z mocarstw, mających wpływ na sytuację na miejscu (w Syrii).
Agencja Reutera podała, że Paryż próbuje powołać grupę kontaktową do spraw syryjskich, by "ożywić" trwające od kilku lat w Genewie pod egidą ONZ rozmowy pokojowe w sprawie Syrii.
Propozycja w sprawie irańskiego programu nuklearnego
- Chciałbym, aby grupa kontaktowa się rozwijała, a Organizacja Narodów Zjednoczonych i Francja mogą się przysłużyć jako pośrednicy rozmów (z Iranem) – powiedział Macron. Zapowiedział, że "ma również propozycję w sprawie irańskiego programu nuklearnego".
Występując na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ Donald Trump zarzucił Iranowi "destabilizujące zachowanie", a władze w Teheranie nazwał "morderczym reżimem". Prezydent USA oświadczył, że porozumienie społeczności międzynarodowej z Teheranem w sprawie irańskiego programu nuklearnego było "jedną z najgorszych i najbardziej jednostronnych transakcji, do jakich kiedykolwiek przystąpiły Stany Zjednoczone".
Autor: tas/sk / Źródło: reuters, pap