"Bardzo chciwi i bardzo skorumpowani. Spiskowali, by przywłaszczyć sobie władzę"

W Pekinie trwa XIX zjazd Komunistycznej Partii Chin. Materiał "Faktów z zagranicy" TVN24 BiS z 18 październikadfat.gov.au, Partidul Social Democrat , VOA Wikipedia

Chiński przywódca Xi Jinping zareagował na problemy i wyeliminował wielkie, ukryte niebezpieczeństwo dla partii i dla państwa - stwierdził w czwartek szef chińskiego nadzoru bankowego Liu Shiyu. Wymienił następnie sześciu wysokich rangą urzędników, którzy mieli przygotowywać w Chinach zamach stanu.

Liu Shiyu jest przewodniczącym Chińskiej Komisji Regulacyjnej do spraw papierów wartościowych, organu w randze ministerstwa odpowiadającego za nadzór bankowy w Chinach.

"Wielkie, ukryte niebezpieczeństwo"

Wypowiadając się podczas jednej z konferencji w ramach trwającego XIX zjazdu partii w Pekinie, Liu pochwalił prezydenta Xi Jinpinga za "ocalenie Komunistycznej Partii Chin" dzięki udaremnieniu zamachu stanu planowanego przez wpływowych, wysokich rangą polityków.

- (Xi Jinping) zareagował na problemy i wyeliminował wielkie, ukryte niebezpieczeństwo dla partii i dla państwa - stwierdził.

Liu wymienił następnie sześciu "wysokich rangą i potężnych urzędników, którzy byli bardzo chciwi i bardzo skorumpowani, i spiskowali, by przywłaszczyć sobie przywództwo oraz władzę w państwie".

Wśród wymienionych polityków znaleźli się dawniej wszechpotężny szef chińskiego aparatu bezpieczeństwa Zhou Yongkang, byli murowani kandydaci do ścisłego chińskiego kierownictwa Bo Xilai i Sun Zhengcai, doradca byłego przywódcy Hu Jitao - Ling Jihua, oraz byli najwyżsi rangą generałowie - Xu Caihou i Guo Boxiong.

Wszyscy ze wskazanych urzędników w ciągu ostatnich pięciu lat zostali zatrzymali lub skazani w ramach rozpętanej przez Xi Jinpinga kampanii antykorupcyjnej. - Te sprawy bez wątpienia były szokujące - powiedział Liu. Nie sprecyzował jednak, czy mieli oni ze sobą współpracować, czy też organizowali niezależne od siebie spiski.

W ostatnich miesiącach chińskie i zachodnie media wielokrotnie próbowały osoby te ze sobą powiązać, sugerując możliwość tworzenia przez nich koterii.

Walka z korupcją, czy przeciwnikami?

Jak zauważa BBC, według części obserwatorów trwająca kampania antykorupcyjna w rzeczywistości służy jednak Xi Jinpingowi nie do wyeliminowaniu występku, ale walki ze swoimi przeciwnikami politycznymi.

W tym kontekście wymienia się przede wszystkim środowisko byłego przywódcy Chin, Jiang Zemina, który po formalnym odejściu od władzy w 2002 roku zachował rozległe wpływy w partii i miał olbrzymi wpływ na politykę Pekinu. To z nim obecny przywódca Chin miał rywalizować o wpływy i to z Jiang Zeminem kojarzona jest większość z sześciu wymienionych przez Liu spiskowców.

Podobne oskarżenia, o przygotowywanie spisku w celu przejęcia władzy w Chinach, wysuwane były wobec nich w mediach już wcześniej, po raz pierwszy zostały jednak potwierdzone przez przedstawiciela chińskich władz.

Oficjalnie chińska partia komunistyczna stara się utrzymywać wizerunek monolitu, w związku z czym na ceremonii otwarcia obecni byli najwyżsi byli przywódcy Chin reprezentujący wszystkie partyjne frakcje.

Kampania Xi Jinpinga

Wielka kampania antykorupcyjna, jeden z filarów lansowanej przez Xi polityki "czterech wszechstronności", od 2013 roku doprowadziła już do ukarania ponad miliona urzędników w całym kraju. Każdego miesiąca specjalna komisja dyscyplinarna informowała o kolejnych dygnitarzach podejrzanych o "poważne naruszenia dyscypliny", jak zwykle eufemistycznie określa się korupcję.

Autor: mm//kg / Źródło: BBC, South China Morning Post, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: dfat.gov.au, Partidul Social Democrat , VOA Wikipedia

Tagi:
Raporty: